Bank zmieniającego się świata

Jak nauczyć dziecko przyjmowania i dawania?

Jak nauczyć dziecko przyjmowania i dawania?

Dorośli myślą, że dzieciom łatwiej jest brać niż samemu coś szczerze ofiarować. To nie do końca prawda – stwierdza Aleksandra Belta-Iwacz, psycholożka, terapeutka na co dzień wspierająca dzieci i ich rodziców.

Teoria umysłu

Około 5. roku życia dzieci zaczynają cieszyć się tym, że mogą ofiarować coś komuś innemu. Pojawia się wtedy u nich teoria umysłu, czyli koncepcja psychologiczna, która pozwala im zaglądać w głowy innych osób. I, że ci inni mogą mieć trochę inaczej niż ja, mogą czuć co innego, myśleć co innego – wyjaśnia ekspertka. Właśnie ta umiejętność pomaga im w dzieleniu się.

Dorośli często powtarzają swoim pociechom: trzeba się dzielić, podziel się z koleżanką. Zdaniem psycholożki nikt, ani dorosły, ani dziecko nie musi dzielić się wszystkim. Zauważa też, że często rodzice wymagają od dzieci tego, czego sami nie wymagają od siebie. Dorośli raczej rzadko i niechętnie dzielą się swoim samochodem, telefonem. Zapamiętajmy: dla dziecka jego rzeczy są tak samo ważne, jak nasze dla nas dorosłych. Dlatego tak samo jak my – mają prawo odmówić dzielenia się nimi.

Jak uczą się dzieci?

Dzieci uczą się przez obserwację i naśladowanie. Pokażmy, że dajemy innym coś, co jest dla nas ważne, tylko dlatego, że chcemy i możemy to zrobić. – Dawajmy dzieciom upominki bezwarunkowo. Nie dlatego, że są grzeczne, czy dlatego, że zasłużyły, a tylko dlatego, że chcemy im sprawić przyjemność. Bo chyba właśnie takiego dawania chcemy nauczyć nasze dzieci – wyjaśnia Aleksandra Belta-Iwacz.

Mówiąc o dawaniu, nie można pominąć kwestii doceniania. Ekspertka zachęca, by doceniać wszystko, co dają nam nasze dzieci. – Nawet, jeśli to jest kamień znaleziony na spacerze – mówi. Ekspertka podkreśla, że ważne jest, aby dziecko wiedziało, że ma prawo odmówić. – Uwierzcie, że wtedy będzie chętniej chciało dawać. Dlatego, że wie, że to tylko jego decyzja – tłumaczy ekspertka.

Wskazówki dla rodziców

Jak uczyć dzieci hojności, ofiarowania, a z drugiej podkreślić, że są rzeczy, którymi nie do końca powinny się dzielić? Szczerze z nimi rozmawiając. Dzieci potrzebują wiedzy. – Kiedy mówicie dziecku, że szczoteczką do zębów niekoniecznie mają się dzielić, a za kieszonkowe nie kupować cukierków dla całej klasy to tłumaczcie im, dlaczego mają tego nie robić – mówi psycholożka.

Bardzo ważne jest też uczenie dzieci odmawiania. Tego, że jeśli nie chcą się dzielić, nie muszą tego robić. To bardzo trudna sztuka do opanowania. Wielu dorosłych ma z tym problem. Jak wpierać dziecko w tym temacie? Szanować jego „nie”. Uczmy tego, że odmowa nie zrywa relacji. – Tego, że jak powiemy „nie” to dalej jesteśmy rodziną, przyjaciółmi – tłumaczy ekspertka.

Rodzice powinni także upewnić się czy dziecko wie, jak się odmawia. Bardzo często zapominamy o tym. – Możemy odegrać scenki w zabawie, albo pozwolić dziecku obserwować, jak sami komuś odmawiamy – proponuje Aleksandra Belta-Iwacz. – Na przykład, jak odmawiamy teściowej niedzielnego obiadu, kiedy naprawdę nie chcemy jej tego dnia ofiarować naszego czasu – dodaje.

Więcej na temat dawania, odmawiania, a także niełatwej sztuce przyjmowania dowiesz się słuchając naszego Podcastu BNP Paribas Talks>>> https://talks-bnpparibas.pl/podcast/jak-nauczyc-dziecko-naturalnego-dawania/

 

POPRZEDNI ARTYKUŁ

Agenda 2030. Cel szósty: ugasić pragnienie świata

Agenda 2030. Cel szósty: ugasić pragnienie świata

Wybitny reporter Ryszard Kapuściński przewidywał, że wiek XXI będzie okresem wojen o wodę. Rosnące zapotrzebowanie na ten surowiec w przemyśle…

Czytaj więcej

NASTĘPNY ARTYKUŁ

Nowoczesny e-commerce, czyli jaki?

Nowoczesny e-commerce, czyli jaki?

Zakupy przez internet już dawno przestały być nowością i ciekawostką pozostającą na marginesie „zwykłego” handlu. Obecnie e-commerce wkracza na kolejne…

Czytaj więcej