Bank zmieniającego się świata

Rekordowe wsparcie USA dla firm

Rekordowe wsparcie USA dla firm

Komentarz tygodniowy z dnia 30 marca 2020 r.

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Kluczową kwestią z punktu widzenia działań rządów jak i banków centralnych jest zapewnienie gospodarkom jak największej skali fiskalnej i monetarnej stymulacji, co ma pozwolić przedsiębiorstwom przetrwać okres zawieszenia działalności w związku z ograniczeniami obecnymi aktualnie we wszystkich krajach. Największa skala wsparcia została ogłoszona w Stanach Zjednoczonych, gdzie w piątek Izba Reprezentantów przegłosowała pakiet pomocowy o wartości ponad 2 bilionów USD, co stanowi wartość ok. 10% amerykańskiego PKB.
  • Wtorkowe informacje o osiągnięciu porozumienia w sprawie pakietu stymulacyjnego gospodarkę o wartości 2 bilionów dolarów w USA doprowadziły do silnych zakupów akcji. Dow Jones zanotował największy dzienny wzrost od 1933 roku (+11,3%).
  • W poprzednim tygodniu ponad 3,28 mln amerykanów złożyło wniosek o zasiłek. Niespotykany od czasu rozpoczęcia publikacji wskaźnika wzrost podkreśla skalę „zniszczeń” gospodarczych spowodowanych pandemią koronawirusa. Nieprzerwany optymizm na rynku akcji może sugerować, że inwestorzy spodziewali się w rzeczywistości o wiele gorszych wyników, bądź uważają że podejmowane obecnie działania okażą się skutecznym wsparciem dla firm.

Rynek finansowy. Polska i świat:

Komentarz:

Za nami kolejny tydzień utrzymującej się wysokiej zmienności w notowaniach ryzykownych aktywów. W przypadku rynku akcji miniony tydzień można podzielić na dwa stany: spadków z obawy o rozprzestrzenianie się wirusa (poniedziałek oraz piątek) albo silnego odreagowania (środek tygodnia). Tak więc na początku tygodnia inwestorzy zwracali uwagę na przyspieszenie tempa wzrostu zakażeń koronawirusem w Stanach Zjednoczonych oraz wysokiej liczby zgonów z powodu epidemii we Włoszech, co doprowadziło do kilkuprocentowych spadków głównych indeksów. Nieoczekiwanie amerykańska Rezerwa Federalna ogłosiła w poniedziałek program wsparcia płynności pod postacią niegraniczonego zakupu obligacji celem utrzymania niskich kosztów finansowania zewnętrznego, co tym samym oznacza wprowadzenie nielimitowanego QE. Rynek nie zareagował jednak na kolejną dawkę płynności dostarczaną przez Fed. Dopiero wtorkowe informacje o osiągnięciu porozumienia w sprawie pakietu stymulacyjnego gospodarkę o wartości 2 bilionów dolarów w USA zmieniło podejście inwestorów. Spowodowało to silne zakupy akcji, a główne indeksy zyskiwały we wtorek blisko 10%. Szczególnie mocna sesja miała miejsce w Stanach Zjednoczonych, gdzie S&P zakończył notowania na ponad 9% „plusie”, Dow Jones zanotował największy, dzienny wzrost od 1933 roku (+11,3%). Wzmożonego popytu na instrumenty udziałowe nie przerwały mocno negatywne odczyty wskaźników PMI flash za marzec. Indeks Composite PMI dla Niemiec spadł z 50,7 w lutym, do 37,2 punktów, co jest najniższym poziomem od 2009 r. Z podobną reakcją na złe dane mieliśmy do czynienia w czwartek. Na zasadzie „sprzedawaj plotki, kupuj fakty” inwestorzy ocenili, iż spadki z ostatnich miesięcy zdyskontowały obecną sytuację gospodarczą, a złe dane ekonomiczne zwiększają szansę na kolejne programy pomocowe ze strony rządów i banków centralnych. Tak więc po opublikowaniu danych, które pokazały, że aż 3,3 mln osób (1% populacji USA) złożyło wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, co jest najwyższą wartością w historii, kontrakty na S&P 500 zaczęły zyskiwać, a ostatecznie sam indeks zakończył dzień z wynikiem +6,24%. Wreszcie, po kilku seriach wzrostowych sesji i odreagowaniu na światowych giełdach, w piątek na rynkach przeważały negatywne nastroje, co mogło być związane z powrotem niepewności odnośnie utrzymania wysokiego tempa rozwoju pandemii koronowirusa. Inwestorzy mogli więc zamykać pozycje i ograniczać udział ryzykownych aktywów w portfelach przed weekendem obawiając się, że działania podejmowane przez rządy i banki centralne będą niewystarczające wobec negatywnych skutków gospodarczych obecnej epidemii. Ponadto w ostatnich dniach obserwowany jest gwałtowny wzrost zachorowań w USA, co rodzi obawy o stan tamtejszej służby zdrowia i konieczność zacieśnienia kwarantanny, która negatywnie wpłynie na największą gospodarkę na świecie. Giełdom nie pomogły także informacje ze strony krajów G-20, które łącznie wesprą globalną gospodarkę w kwocie ponad 5 bilionów USD, bez wpływu pozostały także informacje o kolejnych działaniach banków centralnych (obniżka stóp procentowych w Kanadzie oraz Indiach).

W przypadku pozostałych klas aktywów, zmienność w ubiegłym tygodniu była już niższa niż do tej pory. Rentowności obligacji skarbowych po spadku na początku tygodnia (w efekcie ogłoszenia kolejnego skupu aktywów przez Fed) przeszły w konsolidację. Mocniej na kolejne informacje o dodruku pieniądza reagowało natomiast złoto, które po spadkach w połowie miesiąca, w ubiegłym tygodniu powróciło do swoich tegorocznych szczytów. Odwrotnie natomiast przebiegały notowania ropy naftowej, która po korekcyjnym odbiciu w połowie miesiąca, w ubiegłym tygodniu zbliżyła się do osiągniętych niedawno wieloletnich minimów.

Informacja dot. rynku funduszy inwestycyjnych:

Zeszłotygodniowe odbicie na rynkach akcji, przełożyło się w dużym stopniu na wyniki funduszy inwestycyjnych w tym segmencie. Średnia stopa zwrotu dla grupy funduszy zagranicznych wyniosła 7,88% wśród których najlepiej radziły sobie fundusze akcji zagranicznych sektorowych pozostałe (średnio +10,84%), akcji zagranicznych pozostałe (+9,74%) oraz akcji amerykańskich (9,38%). Relatywna słabość polskiego rynku kasowego przełożyła się na symboliczne, dodatnie stopy zwrotu funduszy akcji polskich (+0,37%). Dobrze zachowywały się fundusze rynku surowcowych (średnio +7,30%) oraz mieszane zagraniczne (+2,61%).

Fundusze dłużne PLN przyniosły średni wzrost w wysokości 0,39%. Na wynikach segmentu ciążyły jedynie fundusze papierów dłużnych polskich korporacyjnych (-0,11%), a najlepiej radziły sobie fundusze papierów dłużnych polskich skarbowych długoterminowych oraz papierów dłużnych polskich długoterminowych uniwersalne, które zyskały odpowiednio 1,49% i 1,03%.

Sytuacja makroekonomiczna. Polska i świat:

Komentarz:

Kluczową kwestią z punktu widzenia działań rządów jak i banków centralnych jest zapewnienie gospodarkom jak największej skali fiskalnej i monetarnej stymulacji, co ma pozwolić przedsiębiorstwom przetrwać okres zawieszenia działalności w związku z ograniczeniami obecnymi aktualnie we wszystkich krajach. Największa skala wsparcia została ogłoszona w Stanach Zjednoczonych, gdzie w piątek Izba Reprezentantów przegłosowała pakiet pomocowy o wartości ponad 2 bilionów USD, co stanowi wartość ok. 10% amerykańskiego PKB. Licząca ponad 800 stron ustawa przewiduje m.in. fundusz o wartości 500 mld USD na pomoc dla branż znajdujących się w trudnej sytuacji. Ponadto pakiet przeznacza 350 mld USD na pożyczki dla małych firm, 250 mld USD na zwiększoną pomoc dla bezrobotnych i 100 mld USD dla szpitali. Zapisano w nim również jednorazowe bezpośrednie transfery pieniężne w wysokości 1200 USD dla każdego Amerykanina zarabiającego mniej niż 75 tys. USD rocznie. Dodatkowe 500 USD przysługuje za dziecko. 4 mld USD przeznaczono na pomoc dla bezdomnych. Ponadto w poniedziałek późnym popołudniem amerykańska Rezerwa Federalna ogłosiła plan TALF, zakładający niemal nieograniczony skup aktywów. Liczba akronimów nazw programów, jakie w ostatnim miesiącu wprowadził Fed obejmuje już PMCCF, SMCCF, MMLF, CPFF jak i powyższy TALF. Powyższe wskazuje na bezprecedensową skalę luzowania polityki monetarnej i fiskalnej z jaką rynki nie miały do czynienia nawet po 2008 roku, co z punktu widzenia inwestorów pozostaje pozytywnym aspektem, wpływającym na spadek awersji do ryzyka.

W Niemczech Bundestag przyjął w piątek rządowy pakiet pomocowy o wartości 750 mld EUR. Pakiet zakłada m.in. udzielanie gwarancji przedsiębiorstwom, które będą zmagać się z problemem płynności finansowej oraz dokapitalizowanie spółek środkami z budżetu państwa. Włochy, Francja, Belgia, Grecja, Portugalia, Hiszpania, Irlandia, Słowenia i Luksemburg wezwały Unię Europejską do emisji koronaobligacji. Europejski Bank Centralny jest otwarty na uruchomienie najpotężniejszego narzędzia do skupowania obligacji, jeśli będzie to konieczne, aby wspomóc gospodarki regionu dotknięte przez pandemię koronawirusa. Chodzi o program Bezwarunkowych Transakcji Monetarnych (OMT).

W Polsce w weekend Sejm przyjął specustawę o tarczy antykryzysowej, która m.in. zwalnia mikrofirmy i samozatrudnionych z płacenia ZUS przez trzy miesiące, przewiduje także wypłacanie świadczenia postojowego, dopłaty do pensji pracowników, świadczenia dla osób zatrudnionych w oparciu o umowy cywilnoprawne, opóźnienia niektórych terminów podatkowych czy prawo państwa do ustalania maksymalnych cen niektórych towarów. Według rządu jej wartość to co najmniej 10 proc. polskiego PKB. W poniedziałek specustawa jest przedmiotem obrad w Senacie.

Z punktu widzenia danych makroekonomicznych to w ubiegłym tygodniu najważniejszy był bezprecedensowy odczyt wzrostu liczby osób ubiegających się o świadczenia dla bezrobotnych w USA. W poprzednim tygodniu ponad 3,28 mln amerykanów złożyło wniosek o zasiłek. Niespotykany od czasu rozpoczęcia publikacji wskaźnika wzrost podkreśla skalę „zniszczeń” gospodarczych spowodowanych pandemią koronawirusa. W ostatnich tygodniach liczba wniosków wahała się w okolicach 200-300 tys. Nieprzerwany optymizm na rynku akcji może sugerować, że inwestorzy spodziewali się w rzeczywistości o wiele gorszych wyników, bądź uważają że podejmowane obecnie działania okażą się skutecznym wsparciem dla firm.

Źródło: Biuro Maklerskie Banku BNP Paribas S.A.

POPRZEDNI ARTYKUŁ

Dalsze spadki na rynkach finansowych

Dalsze spadki na rynkach finansowych

23-03-2020 Zapraszamy do zapoznania się z komentarzem tygodniowym Biura Maklerskiego na temat bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce i na…

Czytaj więcej

NASTĘPNY ARTYKUŁ

Koronawirus

Oszuści wykorzystują epidemię koronawirusa. Sprawdź jak się bronić!

W czasie epidemii koronawirusa mamy ograniczony dostęp do usług i zakupów bezpośrednich, dlatego większość naszej aktywności przeniosła się do internetu.

Czytaj więcej