Bank zmieniającego się świata

Czym jest Buy now pay later?

Czym jest Buy now pay later?

Buy now pay later (w skrócie BNPL) to najgorętszy obecnie temat w świecie e-Commerce. Każdy, kto nie przespał pandemicznego 2020 roku i robił zakupy w internecie, poznał nowy trend w płaceniu za zakupy online.

Sam pomysł jest prosty: klient kupuje w internecie dziś, a płaci za zakupy dopiero po jakimś czasie. Po jakim? To zależy już od konkretnej oferty, standardowo po miesiącu, czasem dwóch.

Istotą oferty jest to, że korzystając z niej, nie ponosimy dodatkowych kosztów. Po prostu płacimy tyle samo, ile zapłacilibyśmy w dniu zakupu, tylko trochę później. Dodatkowo operatorzy BNPL bardzo starają się, by moment płatności nie był bolesny. Zdarza się, że oferują alternatywne rozwiązania, kiedy nadejdzie dzień spłaty. Płatność można przesunąć (najczęściej za drobną opłatą), rozbić na mniejsze raty, spłacić z limitu karty kredytowej itp.

 

Buy now pay later – jak to działa?

Tradycyjni bankowcy wciąż zastanawiają się, czym właściwie jest ten produkt: odroczoną płatnością, krótkoterminową pożyczką konsumencką, factoringiem konsumenckim? Z punktu widzenia klienta nie ma to żadnego znaczenia, dla niego wartość jest łatwo zrozumiała: swobodne zakupy w sieci, pozbawione nieprzyjemnego uczucia związanego z wydawaniem pieniędzy.

Innymi słowy, ten sposób płatności pozwala się cieszyć tym, co w zakupach najlepsze i zapomnieć (na jakiś czas) o ich ciemniejszej stronie. Ten fakt tłumaczy, dlaczego BNPL cieszy się stale rosnącym zainteresowaniem klientów e-commerce, a firmy oferujące tę usługę zdobywają zaufanie i pieniądze inwestorów.

 

Rozpoznawalność firm i siła oferty BNPL

W świecie usług finansowych opartych na nowoczesnej technologii operatorzy BNPL należą do najbardziej rozpoznawalnych firm. Celowo piszemy o „operatorach”, ponieważ produkt ma krótką historię i jego status jest nadal niezdefiniowany.

BNPL oferują start-upy fintech, czyli stosunkowo niewielkie firmy koncentrujące się na rozwiązaniach technologicznych, niektóre banki, konglomeraty platformy handlowe e-Commerce. Swoje plany w tym zakresie ogłosiły też telekomy i poważne platformy społecznościowe. Ciekawe jest również to, że największą popularnością BNPL cieszy się w dwóch, bardzo odległych od siebie, częściach świata. W Australii i w Europie (a zwłaszcza w Skandynawii).

To właśnie u naszych sąsiadów zza Bałtyku narodziła się Klarna. To firma, która stworzyła ten rodzaj produktu kilkanaście lat temu, a dzisiaj jest najbardziej znaną marką w branży. Klarna działa także w naszym kraju, ramię w ramię z takimi graczami jak Twisto, PayPo czy Mash oraz gigantem krajowego handlu online, serwisem Allegro.pl.

Firmy oferujące BNPL wygrywają kolejne rundy inwestycyjne, przyciągają pieniądze inwestorów, a największe z nich osiągnęły już status „cyfrowych jednorożców”, uzyskując rynkową wycenę powyżej miliarda dolarów.

Jeden z takich gigantów – australijski Zip, wybrał się ostatnio na zakupy, jednocześnie do naszej części świata (kupując czeskie Twisto) i na Bliski Wschód (gdzie nabył Spotii działające w Dubaju i Arabii Saudyjskiej). Analitycy twierdzą jednak, że to dopiero początek wielkich inwestycji, a cała branża BNPL jest dopiero we wczesnej fazie wzrostu i najlepszy czas ma wciąż przed sobą.

Atrakcyjność rozwiązania Buy now pay later

Odroczone płatności same w sobie nie są nowością. Ciekawe jest również to, że klient używając karty kredytowej podczas zakupów w internecie, także korzysta z efektu odroczonej płatności. Co więcej, większość kart kredytowych pozwala także na rozłożenie płatności na raty (zwykle korzystniej oprocentowane niż kredyt na samej karcie). W dawnych czasach odroczoną płatność oferowały także tzw. karty „charge”. Teraz już te rozwiązania wychodzą z powszechnego użycia.

Dlaczego więc BNPL jest tak atrakcyjne, że użytkownicy wolą ten sposób płatności od kart?

Po pierwsze skorzystanie z usługi nie wymaga wcześniejszej analizy kredytowej, składania wniosków, czekania na otrzymanie karty i jej aktywację. Po drugie, BNPL jest, w odróżnieniu od tradycyjnych kart, produktem prawdziwie cyfrowym i doskonale działa na smartfonach i stronach internetowych. Intuicyjność i prostota, dostępność oraz wygoda, tak w największym skrócie wygląda ten nowy sposób na zakupy on-line.

POPRZEDNI ARTYKUŁ

Smartshopperzy, idą święta…

Smartshopperzy, idą święta…

W Wigilię sklepy stacjonarne pracują krócej. Od kilku lat przed świętami powraca dyskusja o tym, czy zupełnie nie zamknąć handlu…

Czytaj więcej

NASTĘPNY ARTYKUŁ

Balance Transfer. Sprawdź, ile możesz zaoszczędzić

Balance Transfer. Sprawdź, ile możesz zaoszczędzić

Jeżeli jesteś zadłużony na karcie kredytowej, warto sprawdzić, ile możesz zyskać, jeżeli „przeprowadzisz się” z nią do nowego banku –…

Czytaj więcej